Logo
...::Teksty::...

Strona Główna

Biografia

Twórczość

Teksty

Wywiady

Galeria

Fan Club

Forum

Kontakt

Linki
blood line
<< POPRZEDNIA :: LISTA PIOSENEK :: NASTĘPNA >>

Modlitwa / Miłości, nie zostawiaj mnie

Ni stąd ni z owąd w środku nocy 
Bezsenność siadła mi na karku 
I nagle strach się zaczął rodzić 
W najgłębszym serca zakamarku 
I choć podobno bez wahania 
Tonący chwyta się za brzytwę 
Dość długo trwało nim zacząłem 
Odmawiać wreszcie tę modlitwę

Miłości, nie zostawiaj mnie
W połowie wyboistej drogi
Miłości, nie obrażaj się
Za wszystkie grzechy
Przeciw tobie
Wyrozumiała dla mnie bądź
Cierpliwa ze mną bądź jak z dzieckiem
Ja jeszcze tak niewiele wiem
Ot szczeniak ze mnie po trzydziestce

Jak jeszcze ciężko mi  przychodzi 
Radość na widok ludzkich  twarzy 
Po bramach kryję się jak złodziej 
I nie ma we mnie wciąż odwagi 
Odkładam  suchy chleb dla konia 
Biedronkę po chleb ślę do nieba 
Odciski robią się na dłoniach 
A w sercu wiary jakoś nie ma

Miłości... etc.

Lecz gdy na wierszu siądzie owad 
Gdy tępy nóż kręgosłup przetnie 
Mój Bóg odrodzi się od nowa 
I spokój zyskam w noce we dnie 
A wtedy rozpacz przełknę chętnie 
Ze wstydu się przestanę chować 
Smycz szczerozłota wreszcie pęknie 
I sens odnajdę w zwykłych  słowach

Miłości... etc.

Stryczek
m@il to author